Ogromna to różnica kiedy na dworze powietrze płuc nie mrozi. Wręcz przeciwnie napełnia zapachem i radością. Zaraz się chce coś nowego zaczynać. I nawet problemy blakną troszeczkę, zawstydzone rozbudzonym na nowo życiem.
Poszliśmy do Parku. Już za chwileczkę drzewa eksplodują zielenią. A potem zakwitną. Można już to posmakować. Prawie.
Pełno ludzi. Nagle się zaroiło. Dzieci. Młodzi. Starzy. W różnych kolorach i nacjach.
Aż trudno sobie wyobrazić co będzie za miesiąc.
Aż trudno sobie wyobrazić co będzie za miesiąc.
Łobuzy zrzuciły wszystkie niepotrzebne warstwy i szykują się do krótkich spodenek.
Gdzie je Mamo, schowałaś?....Eeee, w woorku? Może jeszcze poczekajcie?
Gdzie je Mamo, schowałaś?....Eeee, w woorku? Może jeszcze poczekajcie?
Wczoraj była ta pierwsza niedziela. Wiosna. Tak nagle. Zaskakująco, choć tak bardzo wyczekana.
Mieliśmy też gości. Przyszli na obiad, który tu nazywamy lunchem. Z nimi chłopcy grali w parku w piłkę. Jasio zabrał swój zdalnie sterowany samochód.
Czysta frajda. My sobie mogliśmy posiedzieć na rozgrzanej ławeczce. Dać się nagrzać promieniom. Pogadać. W takich chwilach czas staje, a ja nabieram sił.
Wieczorem pojechaliśmy do Seminarium. Tu w B. mieści się ono w starej plebanii.
W bardzo domowej scenerii.
W bardzo domowej scenerii.
Zostaliśmy na śpiewane pięknie nieszpory . W Niedzielę Miłosierdzia - kiedy Bramy Nieba są otwarte. No to i powierzaliśmy wszystko przez te otwarte bramy...
Potem zostaliśmy zaproszeni na kolację w tym "domowym" seminarium. Na pizzę. I owoce. Na pożegnanie dzieci dostały od rektora i jego zastępcy dwa ogromne, czekoladowe jaja. Bardzo słodkie zakończenie niedzieli, nieprawdaż?
Potem zostaliśmy zaproszeni na kolację w tym "domowym" seminarium. Na pizzę. I owoce. Na pożegnanie dzieci dostały od rektora i jego zastępcy dwa ogromne, czekoladowe jaja. Bardzo słodkie zakończenie niedzieli, nieprawdaż?
I wokoło zabójczo ta wiosna pachniała, że aż się tak rozmarzyłam:)
Ja uwielbiam ten zapach na początku, gdy przyroda rodzi się do życia, a my jesteśmy tak stęsknieni wiosny :)
OdpowiedzUsuńU nas też wiosna :D
OdpowiedzUsuńWiosna jest piękna!
OdpowiedzUsuń