Odkryłam nową pasję :) No, może troszkę już "oswojoną" wcześniej. Ale... odkryłam cud-maszynę. Do szycia. Miodzik. Rewelacja :) "Brother" - firma. Pożyczyłam od A. Żeby Zośce uszyć pokrowiec na Laptopa. Taki szalony pomysł... i udało się! Całą nockę prawie szyłam i Z. obok mnie ale ucieszyłyśmy się z efektu. No, pewnie nie jest perfekcyjny. Ale fajny ;) Z serca poza tym.
A potem za ciosem poszłam i uszyłam Naszym Łobuzom na ich laptopa. Taki z aluzją pokrowczyk :)
I jeszcze inne rzeczy poszyłam. Ale zasłużyły na następny post...chyba...
A ta aluzja, to, ze co??? Ze najwieksze drzewo ma pierwszenstwo??? Czy jak??? Bo troszke nie lapie... Gosik
OdpowiedzUsuńAluzja najprostsza na świecie. To drzewa owocowe są. Rosną w sadzie... No i.. :)
UsuńA może to ten adres internetowy... sprawdziłam, nic tam nie ma... ???:)
OdpowiedzUsuńAAAAAAA! Bo to drzewa owocowe sa :) Aluzja pojeta. Nie jest jeszcze ze mna tak zle, uf :)
OdpowiedzUsuńBuziaki mega gorace!!! G.
Pokaż, pokaż te inne poszyte rzeczy:)!!!
OdpowiedzUsuńSzycie fajne jest!!!!!
OdpowiedzUsuńTalenty odkrywasz, dzielisz się - cudnie!!!!
świetnie ci poszło:) proponuje zalożyc biznes i sprzedawać pokrowce np na Allegro:) zapraszam do nas:)
OdpowiedzUsuń:) Ja kupiłam tę Maszyne rok temu i.... jescze nie siadłam ... do niej :) mówisz, że miód malina :) to dziś choćby nie wiem co - SIADAM :))) cudny ten pokrowiec na laptopa i kredki :)
OdpowiedzUsuńWidze w Twoich bocznych szpaltach - adres do mojego zablokowanego bloga !!! w oczekiwaniu na cud!!! szok :))) ale swiat jest mały :) teraz jestem na blogspocie :))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńo a ja czekam na Twoje posty :) WItaj! pozdrawiam
UsuńPięknie! Mi też się marzy szycie, ale maszyny brak..
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!