W tym roku projekt "stajenka" zajął nam tylko jedno popołudnie :). Nasz J. skończył w niedzielę CZTERY lata! Duży chłopczyk. I dużo radości! Jego prezentowa rakieta była w pudełku, które od razu postanowiliśmy wykorzystać. Zresztą J. zawsze mówi: "zrobimy coś, z tego Mamo, nie wyrzucaj..."
Wykorzystaliśmy dodatkowe naklejki z książeczki, którą dawno temu przysłała nam Ciocia R. Naklejone na tekturkę zapełniły stajenkę.
Pudełko okleiliśmy, sianko zrobiliśmy z rafii, gwiazda to tekturowy kształt oklejony złotym papierem do pakowania prezentów. Gwiazdki śniegowe z taśmy do prezentów.
I tak Stajenka czeka na Gości. Maryja z Józefem jeszcze w drodze...
Śliczna stajenka, napracowaliście się!
OdpowiedzUsuńDziękujemy!
OdpowiedzUsuńSliczna!!! Najlepsze 9choc spoznione) zyczenia urodzinowe dla J. :)
OdpowiedzUsuńdziękujemy za życzenia!
OdpowiedzUsuńI znów "przez Was" zrobiliśmy coś wspólnie, bo uwierzyłam, że się da. Nasza stajenka też czeka na Świętą Rodzinę:-)
OdpowiedzUsuńI oczywiście na Marysię też czekamy :-) Wszystkiego dobrego na ostatni miesiąc Waszego Adwentu!
Maciejka
WOW... wspaniała szopka :D
OdpowiedzUsuń