Narysowałam kontury drzewa. Jaś oczywiście trochę poprawił :)
Podaliśmy dwie kartki papieru na kawałeczki - świetne ćwiczenie dla małych paluszków.
I poprzyklejaliśmy papierki do drzewa. Mozolna praca:)
Wycięłam listki w trzech kolorach - po 10 w każdym. Zabezpieczyłam Modge-Podge, żeby były sztywne.
Jasio w tym czasie powycinał i poprzyklejał. Powstał domek :)
Następnie pomalowaliśmy nasze drzewo Modge-Podge. Z drugiej strony też po uprzednim pokolorowaniu kredkami.
A oto nasze drzewo przyczepione do lodówki!
A teraz ćwiczymy matematykę na naszym drzewku :). Sposobów tysiąc :)
Asia, co to jest Modge-Podge ?
OdpowiedzUsuńJa w sprawie egoistycznej ;-)
OdpowiedzUsuńPrzez zmiany na blog.pl nie działa powiadamianie o niwych notkach, żeby znów działało należy skasować mój blog z linków i ponownie go dodać :D
Całuję mocno, szczególnie Brzuszek :*
Maciejka