Do Krainy Łobuzów właśnie dojeżdżają wyczekani Goście z Polski!
Wylądowali dwie godziny temu, jadą z Dużym M i Trzema M w kierunku naszego domku. Powiększonego pompką powiększającą Pana Kleksa, żeby pomieścił trzy dodatkowe osoby. Baaardzo się cieszymy. Zaplanowaliśmy wiele atrakcji, choć Łobuzy jeszcze miesiąc (ten miesiąc z Gośćmi właśnie - chodzą do szkoły). W niedzielę Uroczystość : Pierwsza Komunia M3! Maluchy zasnęły właśnie nie mogąc doczekać się Ukochanej Cioci i przyjaciół... Zobaczymy czy obudzą się jak Goście wejdą do domu... :) Na ogół nawet wystrzał armatni nie jest ich w stanie zmusić do otwarcia oczu w czasie pierwszych godzin snu... Zobaczymy :)
Ja szykuję lekką kolację i czuję, że kawałek Polski zbliża się do mnie.... :)
Trochę później:
Przyjechali!
Są!
Trochę później:
Przyjechali!
Są!
Też lubimy przyjmować gości.
OdpowiedzUsuńNiech to będzie dla Was dobry czas.
,,Nie zapominajcie też o gościnności,gdyż przez nią niektórzy, nie wiedząc,aniołom dali gościnę"
List do Hebrajczyków 13,2
Dziekujemy!
OdpowiedzUsuńTo cudownych chwil z wytęsknionymi Gośćmi życzy Maciejka :-)))
OdpowiedzUsuńdzięki, Maciejko!
OdpowiedzUsuńi ja i ja!!! Sciskam Gosik
OdpowiedzUsuń