Zaczęliśmy pracę w ramach pierwszych warsztatów biologicznych w projekcie Dziecko na Warsztat... Nie jest łatwo, bo ten pierwszy temat to zupełnie nie moja dziedzina... Myślę i myślę i trudno mi się myśli:) Ale może coś do podzielenia się z Wami będzie z tego. Najważniejsze, że dzisiaj z Jasiem i Marysią bawiliśmy się cudnie:). W przerwie wyciągnęłam durszlaki i kreatywne druciki i przewlekali. Ten super prosty pomysł, zobaczyłam na Pinterescie a pochodzi z tego bloga , którego jeszcze nie przejrzałam ale zapowiada się nieźle.
Wieczorem kiedy już wszytko było posprzątane, Mania zobaczyła w kompie zdjęcie. I zaraz pobiegła radośnie po durszlaki do szafki w kuchni. Więc zabawa Jej się podobała! Chyba spróbujemy też przewlekać sznurowadła?
Byłam dzisiaj przed południem w "colleg'u" języka angielskiego gdzie obcokrajowcy uczą się języka, zaproszona, przez byłą nauczycielkę mojego M. - Lynn. Zobaczyła Krainę na FB i zaprosiła mnie żebym poopowiadała co robię, robimy i tak dalej. Było baaardzo miło, dużo pytań, dla mnie wyzwanie bo nie tylko, że po angielsku ale tak mówić, żeby zrozumieli Ci, którzy znają go słabo i mogą mieć trudności z moim polskim akcentem:). Może zrobimy jakieś warsztaty szydełkowe z nimi? Zobaczymy:)
Fajny pomysł :) Zainspirował mnie do twórczych poszukiwań. Oto ich wynik: http://razemzdziecmi.blogspot.com/2013/12/przewlekanki.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!