Strony

poniedziałek, 22 grudnia 2014

Że niby na drugiej półkuli też Boże Narodzenie - Dziecko na Warsztat II grudniowy

Święta Bożego Narodzenia. No pewnie, że muszą być białe. Że bez śniegu? Jak to Mamo? Że upał? No, serio, Mamo nie żartuj! Naprawdę?
A ja tylko opowiadałam im o rozmowie z jedną żoną z Argentyny rodem. A, bo tam w Boże Narodzenie wszystko jest inaczej. Prawie:) Bo najważniejsze rzeczy są na swoim miejscu. Dzieciątko co się rodzi i Matka, i Józef. I aniołowie co budzą pasterzy śpiących snem zasłużonego. Tak ich skutecznie budzą, że ci pędzą do szopy zobaczyć co się dzieje i stada zostawiają. A jak im je ktoś ukradnie? Jaki wilk albo co? Nowina jest tak szokująca i poruszająca, że nie dbają o to. A dlaczego oni zostali wybrani, dlaczego im anieli ogłosili? A nie krewnym Józefa (tym którego nie chcieli z ciężarną żoną do domów przyjmować), albo kapłanom jakim, czy starszym. A może chociaż jakim porządnym ludziom, po bożemu w domach swoich śpiącym. A nie jak ci pasterze nie wiadomo co w tych górach robili.  Nie. Aniołowie "Gloria in excelsis Deo" śpiewają i do Betlejem iść im każą. I poszli. Dzieciątko znaleźli. COŚ musiało w tym maleństwie być. Że Mu pokłon oddali. Że adorowali. Takiego w pieluchach, co może oczy parę razy na Nich otworzył... Króla.
No więc, to wszystko w Argentynie mają.  Ale świętowanie - inne. W Wigilię pieczony prosiak, coś na grillu - parillada Argentina, panettone (nie wiem czemu uwielbiane przez mojego M.).
Idą do Kościoła wieczorem a potem impreza na całego. Całymi rodzinami, ze znajomymi i sąsiadami, hucznie. A potem młodzi idą na dwór. Bo nareszcie można odetchnąć (w dzień jest 40C). I puszczają fajerwerki i tańczą do upadłego. A znajoma mówiła, że jak Jej mąż, narzeczony wtedy jeszcze pierwszy raz z Nią spędzał Święta u Niej, z jej rodziną na drugiej półkuli, to był w szoku. I gdzieś o 3ciej rano wymiękł. Nie dał rady. Poszedł spać. (I tak dzielnie się trzymał:) a ona zadziwiona. A potem Ona. Święta w Colorado. Biało. Zimno. Najpierw obiad potem do Kościoła na pasterkę. A potem... do łóżka..
I tak sobie rozmawialiśmy o tym jak różne zwyczaje są na świecie. I o tym, że prezenty tam nie Dzieciątko przynosi, nie Święty Mikołaj (i oczywiście nie Santa) tylko Trzej Królowie. Na 6tego stycznia.
O , Mamo, a nam też królowie przynoszą. Ale na urodziny Jezusa, On nam też daje prezenty. Czy to nie jest fajne, Mamo?
Fajne. A w Polsce to i na Mikołajki też były. Nawet jeżeli to Mama całą noc grę planszową robiła albo maskotki szyła. Albo, że sąsiadka worek zabawek po wnukach przyniosła. Bo miło dawać i patrzeć jak się cieszą:). I w tym roku cuda się stały i pod choinką prezenty leżały...

W Argentynie szopki szykują, miasteczka całe, Betlejem. My też się staramy zawsze coś przygotować. Pamiętam w pierwszym naszego tutaj mieszkania butelkową zrobiliśmy. I Maryję i Józefa i aniołów i pasterzy i nawet jeden paulin się zaplątał. W tym roku też się udało. W rozmiarze mini, bo możliwe, że szykują się wielkie zmiany i trzeba będzie się pakować szybko.
Szopka do zabawy taka. Do opowiadania historii. TEJ, od której się zaczęło.


Potrzebna nam była puszka po ciasteczkach, filc, takie niby spinacze z główkami (mogą być zwykłe drewniane spinacze do bielizny), klej na gorąco, włóczka i patyczki, i pudełeczko jeszcze.

Wszystkie postaci mogą się przemieszczać co z upodobaniem robią, a historia opowiadana w różnych wersjach.
I poszli, bo cezar kazał im się policzyć. I szli i szli. A potem pukali. Puk, puk. Czego chcecie, skąd idziecie? Moja żona jest w ciąży, noclegu szukamy.. A idźcie stąd, miejsca nie mamy!... Puk, puk? Kto to puka, czego szuka? To ja Jóżef, twój kuzyn.. Nie ma miejsca...
i tak dalej i tak dalej...
A potem Dzieciątko się rodzi i aniołowie śpiewają. A na koniec Trzej Mędrcy przybywają, czołem biją i dary składają.
A Mania myśli, że to dla Niej tylko i opowiada sobie. Puk, puk. Kto to?.....No i baby się rodzi.

 I Trzej Królowie do L. zawitali. Jak co roku w drodze do Betlejem się zatrzymali. A czy ktoś w nich rozpoznał dwóch braci Łobuzów? Nie, chyba nie, coś mi się przywidziało...
https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xap1/v/t1.0-9/10891676_10205805502518303_4254195594175778318_n.jpg?oh=95f67e400646384ce54848f1bc463412&oe=553B66A6&__gda__=1430433267_2d105e82bb7d1830bd7ec4f0b3314f4e

  co się u innych działo?
Zobaczcie sami!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czekam na Twój komentarz:):)