niedziela, 27 lutego 2011

6 lat? niemożliwe....

Uwaga! Uwaga!
Ogłaszam, że Łobuz Czwarty w miniony piątek ukończył był lat 6! (słownie: sześć.) Wszystkim niedowierzającym w tak szybki obrót spraw zalecam pośpieszenie się bo za rok o tej samej porze będzie za późno ;)....

Z okazji tej wzruszającej i radosnej, wielu atrakcji staliśmy się uczestnikami... A mianowicie: na deser spożyliśmy: MICHAŁKI - czekoladki z POLSKI!!! Obejrzeliśmy nagrania z czasów gdy A. był jeszcze zupełnie malutki... . Zrobiliśmy sobie stado DINOZAURÓW, z papieru korzystając z książki wypożyczonej z biblioteki (dinozaury-origami).


 A dzisiaj, w niedzielę odbyliśmy PARTY :) z ujeżdżaniem "dzikich bawołów", ("wujek" R.), tańcami skocznymi i tęczowym tortem galaretkowym  - co się trochę rozjechał przy odwracaniu - ale losów/fantów był pełen!
 

3 komentarze:

  1. Wszystkiego, co najlepsze dla Czwartego :-)))

    Maciejka

    Ps. Lokomotywa super - kiedy Wy macie czas to wszystko wykonywać? :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję w imieniu Czwartego!
    Ps.
    Sama nie wiem :) lubimy po prostu....:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Dołączamy się do życzeń! Wszystkiego naj naj naj!!! Dla Czwartego i Niezwykle Dzielnej Mamy Pięciu! (ciągle jestem pod wrażeniem, choć już tak długo się "znamy":))

    OdpowiedzUsuń

Czekam na Twój komentarz:):)